Kamila & Kamil

Zapraszam Was na wycieczkę w letni plener ślubny Kamila i Kamili. Góry Towarne „odkryła” moja przyjaciółka fotografka. Na początku chodziłam tam na spacery z psiakiem i robiłam sesje kosmetyków. Niesamowite wrażenie zrobiły na mnie wapienne skały, to prawdziwy cud natury. Na plener z Młodymi też zabrałyśmy psiaka, myśląc że jedna z nas będzie go pilnować, a druga robić zdjęcia, ale skończyło się na tym, że wesoła Pixy biegała po stromych zboczach, rozśmieszając Młodych, wchodząc w kadr na sekundę, żeby za chwilę uciec i biec beztrosko wokół nas. Troszkę trzeba było się wspinać, na szczęście Młodzi spodziewali się tego i wzięli wygodne obuwie, które tylko czasami zmieniali do niektórych ujęć. Piękna panorama Jury, zachodzące słońce i skały robiły cudowny letni klimat. Spokojnie spacerowaliśmy, ciągle zatrzymując się gdy przychodził mi do głowy pomysł na ujęcie. Zakochani się przytulali. Pstryk i szliśmy dalej. Beztrosko, bez sztywnego pozowania.